„ Akolada” w Lubiatowie
Warsztaty naszego zespołu „Akolada” były związane z przygotowaniem się do występu w Świebodzinie. Pojechaliśmy całą grupą do ośrodka wczasowego Uniwersytetu Zielonogórskiego w Lubiatowie. W ośrodku włączono ogrzewanie, bo było dosyć zimno, a nasze struny głosowe nie mogły się przecież przeziębić. Mieliśmy do dyspozycji dużą salę, i mogliśmy śpiewać do woli, nie przeszkadzając nikomu. Wokół była cisza i spokój. Warsztaty zaczynaliśmy o godz.15:00. Ola Matusiak rozkładała nagłośnienie i grała na klawiszach „Yamaha”. Omawiała nasze możliwości głosowe i jak te nasze “instrumenty” strunowe właściwie używać. Bardzo ważna jest umiejętność właściwego oddychania podczas śpiewu i tego też się na warsztatach uczyliśmy. Cierpliwie powtarzaliśmy każdą melodię i słowa. Uczyliśmy się prawidłowej interpretacji, by gestem, słowami i melodią wyrazić emocje zawarte w tekście. Czas mijał szybko. Wieczorem wspólna kawa, herbata i muzyka już dla samej przyjemności słuchania i śpiewania – bez stresu.
Niespodzianką był Leszek, który pięknie grał na gitarze o czym wcześniej nie wiedzieliśmy. Mieliśmy też trochę czasu na spacer wokół jeziora. Przeszkadzał tylko silny, zimny wiatr.
Miłym widokiem na jeziorze były trzy rodziny dzikich gęsi z małymi gąsiątkami, które pływały z mamą i tatą gąsiorem. Maluchy nie odłączały się od swoich rodziców. To spotkanie z gąsiątkami warte jest wspomnienia. Nie często bowiem bywamy o tej porze nad jeziorem.
Wspólne warsztaty spełniły nasze oczekiwania.
opr. Anna Blacha