REMARKE – WYSTAWA IRENY SOSNOWSKIEJ
22 lutego 2018 w tzw. łączniku naszej siedziby mieliśmy wielką przyjemność uczestniczyć w otwarciu wystawy fotograficznej Ireny Sosnowskiej, którą przygotowała i zaprezentowała pod kierunkiem Pawła Janczaruka.
To pierwsza tego typu wystawa w naszym uniwersytecie, można śmiało powiedzieć inna niż wszystkie, bo temat bardzo ciekawy i nie łatwy do zrealizowania. Na jej otwarciu poza p. prezes Zofią Banaszak, która pogratulowała autorce i kuratorowi wystawy, byli też inni członkowie Zarządu ZUTW, słuchacze PEF oraz inni zainteresowani słuchacze.
Irena już kilka lat uczestniczy w zajęciach PEF, należy też do klubu fotograficznego FOTOX.
REMAKE – czyli jakby adaptacja materiału źródłowego. Tematem tym zainteresował nas w ubiegłym roku akademickim Paweł Janczaruk na zajęciach Pracowni Edukacji Fotograficznej.
Obejrzyjcie obrazy, poszukajcie takich, które was zainteresują i zainspirują do zrobienia podobnych zdjęć – mówił nasz nauczyciel. Wielu z nas oczywiście próbowało, ale najbardziej zainteresowała się tematem i zrobiła najlepsze zdjęcia Irena Sosnowska, więc nic dziwnego, że Paweł Janczaruk – artysta fotograf – zaproponował jej zrobienie indywidualnej wystawy, co zawsze jest dużym wyzwaniem, ale też wyróżnieniem i daje ogromną satysfakcję.
Co powiedziała autorka tej bardzo ciekawej wystawy?
To było tak, że Paweł dał nam na PEF temat: Obrazy malarzy – remake.
Kilka osób wrzuciło na Facebooka- na stronie PEF po jednym zdjęciu wskazanego obrazu mistrza i swoje zdjęcie. Temat mi się spodobał, więc zrobiłam kilka takich zdjęć i codziennie wrzucałam na FB. Na zajęciach, Paweł zaczął mnie zachęcać żebym więcej takich zdjęć zrobiła. Wybrałam z internetu (trwało to kilka tygodni) kilkanaście obrazów i we współpracy z Elżbietą Gaińską (modelką) zrobiłam zdjęcia, z których Paweł najlepsze wybrał na tę wystawę. Moja wystawa powstała dzięki Pawłowi Janczarukowi i naszej koleżance Elżbiecie Gaińskiej, za co im bardzo dziękuję.
Irena Sosnowska podziękowała Pawłowi Janczarukowi (nie łatwo u niego o zakwalifikowanie zdjęć na wystawę, dobrze to wiemy) i koleżance, a ja dziękuję autorce za tę wystawę, którą obejrzałam z wielkim zainteresowaniem i podziwem. Dziękuję Pawłowi – kuratorowi wystawy za pracę z nami, która daje takie efekty.
Myślę, że śmiało mogę w imieniu wszystkich, którzy uczestniczyli w wernisażu wystawy (słyszałam jakie opinie były wypowiadane) Irenie Sosnowskiej pogratulować, a słuchaczy ZUTW i wszystkich zainteresowanych zaprosić do oglądania wystawy, bo tutaj zdjęć nie pokażemy, a zobaczyć na pewno warto.
