DOTKNIJ TEATRU W NORWIDZIE – WYDARZENIE MIESIĄCA

0 Comments

Międzynarodowy Dzień Teatru jest obchodzony 27 marca. Z tej okazji mieliśmy możliwość i przyjemność uczestniczyć w wieczorze wspomnień o Tomaszu Karasińskim pn. Życie podróżą jest. Wieczór wspomnień odbył się w WiMBP im. C. Norwida i został poprzedzony uroczystym nadaniem Jego imienia garderobie przy Sali im. Janusza Koniusza w bibliotece. W odsłonięciu okolicznościowej tablicy wzięła udział żona Tomasza Karasińskiego. Moderatorem wieczoru był aktor Lubuskiego Teatru – Andrzej Nowak. O Tomaszu Karasińskim i odsłoniętej tablicy, w ciepłych słowach mówił do licznie zebranych też dr Andrzej Buck – dyrektor WiMBP i. C. Norwida w Zielonej Górze.
  
Dla nas, słuchaczy ZUTW, zmarły w roku 2015 aktor Tomasz Karasiński był bardzo bliską osobą. Od roku 1999 prowadził nasz uniwersytecki kabaret “Monte Verde“, który z powodzeniem występował na Juwenaliach III Wieku zdobywając nagrody, cieszył swoim programem widzów w wielu lubuskich i nie tylko miastach.
Nic dziwnego, że miło nam było słuchać wspomnień o Nim, którymi dzielili się ludzie teatru, kiedyś pracujący z Tomaszem Karasińskim i znający Go osobiście.
  
Przypomniane zostały fragmenty spektakli oraz filmów z Jego udziałem. Prezentowane były zdjęcia z aktorem, w tym zdjęcia B. Polarczyka i B. Hyli-Dąbek.
  
Jakim człowiekiem był przedwcześnie zmarły Tomasz Karasiński? Jak Go wspominali Ci, co współpracowali z nim na co dzień?
Padały takie określenia, jak: cudo facet, bardzo inteligentny, dowcipny, lubił żarty, robił dowcipy kolegom na scenie, mistrz puenty, dobry, ciepły, wrażliwy…To wszystko było poparte przykładami wspólnie przeżytych chwil, bardzo barwnie i obrazowo opowiedzianych.
O dobroci aktora i o tym, że miał wielu oddanych Mu przyjaciół opowiedziała p. prezes Zofia Banaszak, a Mirka Branicka-Polarczyk wspominała, jak dbał o nich, aktorów kabaretu, jak przyniósł Jej suknię, w której właśnie wczoraj występowała.
  
Cytowano słowa, powiedzenia Tomasza Karasińskiego, aktora, który zagrał około 100. ról, pracował w pięciu innych teatrach w Polsce, zanim zadomowił się w Zielonej Górze i naszym teatrze, gdzie stworzył wiele niezapomnianych kreacji.
Aktor, jak wspominano, planował, gdy będzie na emeryturze wstawać o 5 rano? Dlaczego? Żeby dłużej nic nie robić.
Podczas tych wspomnień zebrani często wybuchali gromkim śmiechem.
Sam Tomasz Karasiński często powtarzał:
Nie znoszę: wszelkiego rodzaju ostentacji,
We wszystkim: i w zamożności, i w seksualności, i w stroju.
Ogromnie sobie cenię prywatność.
  
Wieczór wzbogaciły występy członków zespołu kabaretowego Monte Verde. Świetne dialogi i monologi, piosenki, błyskotliwe puenty, dowcipne sentencje – wszystko wyreżyserowane jeszcze przez wspominanego Tomasza Karasińskiego. Publiczność reagowała bardzo żywiołowo i nagradzała naszych aktorów brawami. To był wyjątkowy wieczór.
  

Zdjęcia: Bolesław Polarczyk

Zdjęcia: Bogumiła Hyla-Dąbek

Zdjęcia: Janina Komorowska