Co to jest sztuka – cz. 2
Dzisiejsze spotkanie w klubie „Cogito” w naszej Sali Słonecznej ZUTW było jakby dalszym ciągiem rozmów o sztuce. Tym razem niezwykle ciekawie przygotował prezentację Bogdan Springer, nasz kolega który jest fanem fotografii, często nagradzanych oraz tworzy własne kompozycje utworów śpiewanych z gitarą.
Wtorkowa prezentacja Bogdana w klubie Cogito poświęcona była tematowi sztuki w pełnym jego znaczeniu. Na początku było o rysunkach naskalnych w grocie Lascaux z informacją jak zostały te rysunki odkryte przez bawiących się w chowanego francuskich chłopców.
Potem o freskach w Tebach z 20 tyś lat p.n.e. freskach Giotto w Asyżu, freskach Michała Anioła w kaplicy Sykstyńskiej, posągach Venus z Milo i Dawida. Dalej o obrazach Da Vinci, Bruegela, Rubensa, ElGreco.
Dłużej opowiadał o swoich kilkukrotnych spotkaniach z obrazem pt. Sąd Ostateczny Hansa Memlinga w gdańskiej katedrze, a także niezwykle barwnie i interesująco opowiadał o możliwości oglądania wyjątkowego dzieła ElGraca w muzeum diecezjalnym w Siedlcach – Ekstaza Św. Franciszka.
Potem był Matejko, Chagal, van Gogh, Salvador Dalii, Picasso, Makowski, Duda Gracz, Starowieyski, Beksiński aż do Banksiego. Nie omieszkał w swojej prezentacji wspomnieć o dwóch znanych sobie twórczyniom malarstwa – Izabeli Sak i Katarzynie Żok.
Była też sztuka fotografii i tu wyróżnieni przez Bogdana to Czesław Łuniewicz, Ryszard Horowitz, wspomniał o sztuce fotograficznej takich wyróżnionych twórców jak Francuz Jeanlup Sief ( o polskich korzeniach), Czech – Jan Saudek, Japończyk- Nabujoshi Araki. Wyróżnił też fotograficzne prace swoich kolegów: Włodka Włodarczaka i Adama Andrearczyka z którymi współpracował w organizacji wystaw fotograficznych.
Na koniec prezentacji przedstawił kilka swoich artystycznych fotografii i….jak to Bogdan, podzielił się wrażeniami z ostatniego koncertu w zielonogórskiej filharmonii – z taką ekspresją opowiadał o IX symfonii Beethovena, że chyba było słychać obok w Sali Słonecznej ZUTW. Niezapomniane zajęcia.
Spisała przy pomocy Bogdana Halina Maszner
Zdjęcia: Bogdan Jan Springer i internet
