BENEFIS ALEKSANDRY MATUSIAK
19 czerwca 2018, w sali im. Janusza Koniusza WiMBP odbył się BENEFIS ALEKSANDRY MATUSIAK. Sala pękała w szwach i na pewno nikt z tych, co na benefis przyszli, nie wyszli zawiedzeni, bo program artystyczny zaprezentowany przez główną bohaterkę imprezy z udziałem grup “AKOLADA’ i “RADOŚĆ TAŃCZENIA” był wspaniały.
Benefis rozpoczęła p. prezes Zofia Banaszak, którą poproszono o wygłoszenie laudacji na benefisowym spotkaniu. Zofia Banaszak opowiedziała o Aleksandrze Matusiak tak, żeby wszyscy przybliżyli sobie osobę, na której benefis przyszli. Wspomniała o Jej życiowych porażkach, smutkach oraz radościach i sukcesach, których jest znacznie więcej i o tym, że dobra passa Oli trwa. W ciepłych słowach mówiła o Niej, jako o dobrym, serdecznym, gościnnym człowieku, muzycznie bardzo uzdolnionym i o Jej pracy w różnych miejscach.
Przez wiele lat Aleksandra Matusiak pracowała na naszym uniwersytecie. Prowadziła grupy, której członkowie, pod Jej kierunkiem, śpiewali, tańczyli, występowali ze swoimi programami w różnych miejscach, zawsze owacyjnie przyjmowani. Nagradzani na Juwenaliach III Wieku w Warszawie. Sama Aleksandra Matusiak śpiewając zdobyła jednego roku grand prix, kilkakrotnie II i III miejsce, rozsławiając ZUTW i Zieloną Górę. O tym wszystkim mówiła p. prezes Zofia Banaszak, dziękując Oli, która, niestety, z przyczyn osobistych, musiała podjąć decyzję o zakończeniu współpracy z ZUTW.
Ola Matusiak podziękowała Zofii Banaszak za podaną pomocną dłoń, gdy bardzo jej potrzebowała.
Po części oficjalnej, hymnem “Akolady” rozpoczął się dwugodzinny koncert, na którym wszyscy świetnie się bawili i podziwiali dorobek grup prowadzonych przez Aleksandrę Matusiak.
Bardzo różnorodna była tematyka koncertu. Przenosiliśmy się w lata 20. i 30. Piosenki wojskowe przypomniały nam, że w tym roku obchodzimy 100-lecie niepodległości Polski. Nie zabrakło folkloru góralskiego i tematyki wiejskiej, a występujący nie zapomnieli o odpowiednich strojach do wykonywanych piosenek.
Patrząc na tańczących, byliśmy pewni, że nazwa grupy “Radość tańczenia” jest adekwatna do tego, co widzieliśmy na twarzach pląsających po scenie.
Bardzo się wszystkim podobały piosenki marynarskie i sportowe. Piosenka o mundialu była bardzo na czasie, bo wiele osób myślało o dzisiejszym meczu Polska – Senegal, a Ola z zespołem zagrzewała naszych do gry.
Krótki recital Aleksandry Matusiak to była uczta dla naszych uszów. Uczta zakończona gromkimi brawami, owacjami na stojąco, odśpiewaniem dla piosenkarki “Sto lat”. Pani prezes Zofia Banaszak pięknie Oli Matusiak raz jeszcze podziękowała. Były też inne podziękowania, kwiaty i upominki od członków grup, które Ola prowadziła.
Benefis fotografowali i filmowali członkowie Grupy Fotograficzno-Filmowej “KWADRAT” pod kierunkiem Bolesława Polarczyka.
Olu, DZIĘKUJEMY! Będzie nam Ciebie bardzo brakowało.