Słuchacze Zielonogórskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Cottbus

W ramach realizacji projektu „Przyrodnicza edukacja w zakresie zoologii i botaniki w Cottbus i Zielonej Górze” 40-osobowa grupa słuchaczy z klubów fotograficznych, malarskich, piszących do „INSPIRACJI”, obsługujących medialnie stronę internetową: www.utw.zgora.pl , uczących się języka niemieckiego oraz słuchacze wspierający swoja pracą społeczną działania ZUTW, odbyła 20 maja 2019 r. drugą już wycieczkę edukacyjną do Ogrodu Zoologicznego w Cottbus, gdzie czekał na nas koordynator PROJEKTU Bartosz Łysakowski. Barwne, interesujące opowieści pana Bartosza o zwierzętach mieszkających w tym niezwykłym ZOO dla wielu z nas były odkryciem! No bo kto z nas widział z bliska np. renifery z wielkimi kopytami i to w czasie gdy zmieniają futro, a ich elastyczne stawy wydają dźwięki przypominające strzały, a jaką rolę spełniają paski zebry, czy można połączyć na jednym wybiegu żubry i wilki?

Wyjątkowy jednak jest sam ogród, w którym spędziliśmy kilka godzin spacerując wśród soczystej zieleni, słuchając, fotografując. Organizacja i urządzenie wybiegów dla zwierząt wielu z nas zaskoczyło: to ZOO nie ma nic wspólnego z obiegowym wyobrażeniem o ZOO: nie ma klatek, zwierzęta mają naturalne wybiegi sprytnie oddzielone od zwiedzających a zapewniające jego mieszkańcom swobodę poruszania się, pomyślano również o… zabawkach, by mieszkańcy wybiegów nie nudzili się! Odnosiło się wrażenie, że zwierzęta są tam szczęśliwe! Zgodnie z tym o czym mówił nasz przewodnik zwierzęta czują i myślą. Mogliśmy to zaobserwować choćby po zachowaniu zabawnych lemurów oczekujących niecierpliwie na pożywienie o określonej porze, dostojnych żubrów, sprytnych surykatek, tulących się do siebie tygrysów czy wygrzewających się w swoich terrariach węży.

Tutaj znalazły swój dom również słonie, leopardy, rysie, małpy, antylopy, tapiry, strusie oraz całe mnóstwo ptaków brodzących i wodnych…

Wycieczka była radosnym spotkaniem przyjaciół.

Podziękowania należą się autorom projektu, organizatorom i wykonawcom. Słowa nie oddadzą barwy – lepszą ilustracją są fotografie wykonane przez uczestniczących w wyjeździe.

Jadwiga Korcz-Dziadosz

Mirosława Jodziałło-Antoniewicz