“DWADZIEŚCIA JEDEN” – WYSTAWA FOTOGRAFICZNA

4 marca 2021 roku w siedzibie ZUTW zostanie otwarta wystawa fotograficzna słuchaczki Bogumiły Hyli-Dąbek. Autorka wystawy uczęszcza na zajęcia Pracowni Edukacji Fotograficznej, którą prowadzi artysta fotograf Paweł Janczaruk. To on jej zaproponował zrobienie każdego dnia podczas pobytu w sanatorium jednego zdjęcia. 21 dni sanatorium zaowocowało taką samą liczbą zdjęć, z których powstała ta wystawa. Autorka zdjęć tak o niej mówi:

Wystawa to zbiór moich zdjęć zrobionych podczas pobytu w sanatorium na Podkarpaciu. Byłam tam 21 dni, każda fotografia reprezentuje jeden dzień. Bardzo lubię podróżować i zwiedzać, nic dziwnego, że będąc na Podkarpaciu starałam się poznać jego skarby.
Iwonicz Zdrój to jedno z najstarszych polskich uzdrowisk. To tu jest sanatorium „Górnik”, w którym przebywałam.
W centrum miasteczka znajduje się dobrze zachowany układ przestrzenny z IX wieku w tzw. stylu szwajcarskim. Ocalał w nim zwarty stylistycznie, późnoklasycystyczny, zespół drewnianej zabudowy z elementami budownictwa ludowego. Natomiast w parku zdrojowym atrakcją są stare, dwustuletnie drzewa o imponujących korzeniach. Moimi zdjęciami staram się zachęcić widzów, do zwiedzenia tych okolic. Mnie zachwyciły: budynek pijalni wód, kawiarniane parasolki, czy stacje Drogi Krzyżowej połączonej z Golgotą Narodu Polskiego. Mój pobyt w Iwoniczu zahaczyło Święta Bożego Narodzenia.
Starałam się pokazać również urokliwe, tajemnicze miejsca przyrodnicze, jak i te przywołujące historię, nawet tę bardzo osobistą dla mnie, jak cmentarz w Mielcu. Jezioro Solińskie, Ściana Olzy w Rudawce Rymanowskiej – miejsce odpoczynku Karola Wojtyły, Jar Wisłoka w Mymoniu to malownicze atrakcje przyrodnicze, które mnie zachwycają. Największy gotycki kościół drewniany stoi w Polsce, w Haczowie. Też tam dotarłam, jak i na rynek z zabytkowymi kamieniczkami w Krośnie. Mój pobyt w Bieszczadach nie mógł obejść się bez odwiedzin karczmy łemkowskiej w Cisnej. Uwieczniłam też sarenki spacerujące po uzdrowisku. To bardzo miłe dla mnie wspomnienie z pobytu w Iwoniczu Zdroju.
Życzę wszystkim miłych chwil spędzonych z moimi zdjęciami, a jeżeli kogoś zachęcą do podróży na Podkarpacie, to będę bardzo usatysfakcjonowana.