DZIEŃ FRANCUSKI – „ Od Brestu do Biarritz”

0 Comments

Studenci ZUTW uczący się języka francuskiego 7 kwietnia 2025 roku po raz kolejny zorganizowali spotkanie, tym razem poświęcone regionowi Francji o nazwie Bretania oraz miejscowościom leżącym na zachodnim wybrzeżu Atlantyku. Ich inicjatorką była lektorka, mgr Helena Krzyżanowska, która powitała serdecznie gości, dokonała otwarcia Dnia Francuskiego, a jego celem jest nieustanne promowanie historii i kultury poszczególnych regionów tego pięknego kraju.

Wystrój Sali Słonecznej nie budził wątpliwości, o jakim kraju będzie mowa, trójkolorowe serwetki przy talerzykach przypominały – jako żywo – barwy flagi francuskiej, a ogromne żagle wzdłuż ściany zapowiadały, że podróż odbędzie się lądem i wodą. Spoglądając na stoły, na poczęstunek przygotowany przez słuchaczy, stroje pań i panów, powitalną lampkę wina, na usta nasuwały się jedynie słuszne słowa: „Francja, elegancja”.

Spotkanie poprowadziła Jolanta Nenycz, która kolejno zapraszała koleżanki i kolegów do opowieści o  miastach i miejscowościach leżących wzdłuż wybrzeża, a słowa prelegentów obrazowane były slajdami przez Janusza Mroza, który swój materiał wzbogacił prywatnymi fotografiami koleżanek – turystek. Teresa Krol urozmaicała wypowiedzi tematycznie dobranymi piosenkami, a śpiewali je wszyscy biorący udział w tym wydarzeniu. Głośno było o Rycerzach Okrągłego Stołu, o  morzu, którego odbicia zmienia deszcz, o fontannie dającej ochłodę spacerującym, o dzielnych dziewczynach, które same zbudowały żaglowiec i o Wiośnie, która ma zaledwie 16 lat…    

Wybrzeże Francji od Brestu do Biarritz to długi i fascynujący odcinek wybrzeża – ponad 700 km zróżnicowanego krajobrazu, kultury i klimatu. Biegnie  od surowych klifów Bretanii, przez łagodniejsze plaże Zatoki Baskijskiej, aż po surferski raj na południu Nowej Akwitanii. Widzieliśmy na slajdach i mówiono o tych elementach, które składają się na pejzaż nadmorski, a to: zatoki i tamy, porty rybackie, latarnie morskie, przypływy i odpływy, niosące ze sobą dary morza,  surferzy tańczący z falami, olbrzymie wydmy i złoty piasek pod stopami.

Interesującą, czasem bolesną historię skrywają nadbrzeżne miasta i miasteczka, godne uwagi są pamiątki przeszłości, cuda natury, rozległe wrzosowiska, Ogrody Botaniczne i współczesne osiągnięcia cywilizacji. I jak tu nie zachwycić się dorobkiem wielu pokoleń, wyjątkowym porozumieniem człowieka z przeszłością i dniem dzisiejszym? Z sentymentem przyjmowane były nazwiska sławnych ludzi kultury, mowa tu choćby o pisarzu, Juliuszu Verne’a, słynnym aktorze Luis de Funes i wielu innych. Miłym przystankiem we wspólnej wędrówce była wizyta w największym regionie winiarskim świata – w Bordeaux, co obrazowały slajdy oraz „achy” obecnych w Sali Słonecznej.

Zanim tradycyjnie wykonano pożegnalną pieśń „Choral des Adieux”, prezes ZUTW, Zofia Banaszak podziękowała lektorce języka francuskiego, Helenie Krzyżanowskiej,  za piękny Francuski Dzień, grupie słuchaczy za sprawną organizację spotkania. Bolkowi Polarczykowi za pracowite dokumentowanie tego wydarzenia, a najstarszej stażem Annie Badacz za przybycie w charakterze gościa.

Po takim spotkaniu do głowy przychodzi refleksja, że świat jest zbyt wielki, by żyć tylko w jednym miejscu i zbyt piękny, by nie chcieć go poznać.

Tekst: Małgorzata Turzańska 

Zdjęcia: Bolesław Polarczyk