SPOTKANIE W OGRODZIE SZTUK

0 Comments


Dedykacja miłości

 Kolejne nasze, bardzo wyczekiwane w „Oksymoronie” spotkanie u poety Eugeniusza Kurzawy już przeszło do historii. Odbyło się ono 23 kwietnia 2016 roku za sprawą nowego tomiku wierszy Barbary Konarskiej pt. „Niesyta czasu”. W Ogrodzie Sztuk na nasze powitanie zakwitły nawet magnolie, tworząc – mimo zimna – ciepłą atmosferę, a palące się drewno w kominku rozgrzało do reszty.

To ciepło zresztą emanowało od wszystkich tu zebranych gości w kierunku Barbary. Ta „niesytość czasu” to 24 wiersze, a wszystkie z tematem miłości w tle. Jest to wynik przemyśleń Barbary nad zawiłościami tego, jak powiedziała, najważniejszego uczucia w życiu człowieka.

Wisława Szymborska w odczycie noblowskim mówiła: Poeta również, jeśli jest prawdziwym poetą, musi ciągle powtarzać sobie “nie wiem”. Każdym utworem próbuje na to odpowiedzieć. W wierszach Barbara odpowiada – jaka może być miłość. Odpowiada językiem swojej wyobraźni, używając na zmianę szekspirowskiej formy wiersza – sonetu oraz tzw. wiersza białego. Pisze:

kto podejmie wędrówkę do drugiego człowieka?/ czyja twarz się rozjaśni na widok innego?/ kto będzie tak zuchwały i wyzwoli/ autentyczność?

Każdy wiersz to kwintesencja postaw ludzkich. Kilka wierszy, przeczytanych przez poetkę, zebrani odbierali poprzez pryzmat naszych wyobrażeń o miłości uzupełnionych dojrzałością poetki do pewnych uogólnień.

  

Ciekawe i znaczące, w oczach wszystkich zebranych gości, było umieszczenie – na wewnętrznej stronie okładki – wiersza męża Barbary, Józefa Konarskiego, przyjętego bardzo przychylnie przez gości. Poetka, reasumując swoje wystąpienie, wyraziła głęboką wdzięczność wszystkim osobom współpracującym z nią przy wydaniu tomiku za wielkie serce i ogrom pracy jaką wykonali. Mówiła, iż spotkała się z niespotykaną wręcz życzliwością osób przy jego redakcji.

Szczególnie dziękowała Eugeniuszowi Kurzawie i przemiłym paniom, uczestniczkom naszego spotkania: Alicji Błażyńskiej, współpracującej z „Inspiracjami”, autorce społecznie wykonanego projektu okładki do almanachu ZUTW „Pejzaże życia”, a teraz – przepięknego pomysłu edytorskiego „Niesytej czasu” oraz Annie Strzyżewskiej z Oficyny Wydawniczej Uniwersytetu Zielonogórskiego, która dopieściła tomik do wydania.Ta ogromna życzliwość pozwala wierzyć, że ludzie są w gruncie rzeczy dobrzy, powiedziała Barbara.

 PS. A swoją drogą wino u poety smakowało tak dobrze, jak wiersze Barbary...

 

Tekst: Adriana Witkowska
Zdjęcia: Alicja Błażyńska,  Mirosława Szott, Barbara Konarska