Mikołajki w klubie FOTOOKO
MIKOŁAJKI W KLUBIE „FOTOOKO”„Usiądź z nami Mikołaju! Na twój przyjazd słuchacze „Fotooka” od dawna czekali i dla Ciebie prezent też przygotowali.”– wyrecytowała Ela Józefowicz i na te słowa pojawił się wyczekiwany gość. Odżyły wspomnienia z dzieciństwa, tym bardziej, że wór z prezentami czekał na rozdanie, stoły pięknie udekorowane rączkami Tereski Brandyk i Beatki Wołyniec, a Renia Pawliczak nie poskąpiła grosza ze składek grupowych na owoce i łakocie.
W Sali Klubowej zapanował szum i rozgardiasz, który z wprawą opanował Mikołaj i chociaż miał on pełne ręce roboty, nikt nie roztkliwiał się nad nim, przecież – na dobrą sprawę – pracuje tylko jeden dzień w roku. Jak można było się domyślać, Mikołaj ma za sobą kurs pedagogiczny, upominał żony, by te słuchały mężów, dbały o nich, a momentami jak rzetelny kaznodzieja pytał : ”A czy Ty jego kochasz, a on Ciebie?” Teraz to już pozostało tylko żyć długo i szczęśliwie…
Paczek już się bardzo chciało, ale u Mikołaja nic za darmo, a tu ładnie dygnąć, a to wierszyk powiedzieć i tu nas darczyńca się zdziwił, bo większość słuchaczy skorzystała z kodeksu seniora, w którym mowa o jego prawie do niepamiętania. Na szczęście Ala Zięta rozbawiła wszystkich tekstem o współczesnych upodobaniach Mikołajów, a u klubowej poetki, Ewy Kwaśniewicz, wierszyk na zadany temat wyskoczył jak z rękawa i mniejsza z tym, czy rymy się zgadzały… Ważne, że nasza rekonwalescentka ma się lepiej i spotkanie z koleżeństwem dało jej dużo radości!
Posypały się połajanki, obietnice poprawy, ale były też pochwały, specjalne zdjęcia solowe z ulubienicami Mikołaja: Krysią Filmanowicz, Tereską Brandyk, Beatką Wołyniec…, bo bez nich interes Mikołaja zszedłby na psy. I jeszcze radosne zdjęcie grupowe członków „Fotooka” z prezes ZUTW Zofią Banaszak, która życzyła wszystkim dobrej zabawy, a Mikołajowi relaksu i skutecznej kuracji u kołobrzeskich wód.
Opr. Małgorzata Turzańska
